FORD WINDSTAR KLUB

gural

mam pytanie

zona dzis pojechala do sklepu (nie wiem dokladnie co sie stalo)
rano odpalila przejechala iles km potem znowu gdzies pojechala i zatrzymala sie pod sklepem poszla na 5 minut, wwraca a on nie chce wogole krecic, po spieciu z innym autem odpalil bez problemu, wczesniej jakby rozladowalo akumulator wciagu kilku sekund (twierdzi zona)

co to moze byc?? (cos zona zle zrobila??) czy to wina czegos innego
czy ktos mial juz takie zjawisko??

Zbynek

Miałem podobny problem, też nie chciał mi kręcić rozrusznik, choć akumulator był naładowany. Okazało się, że kabel zasilania który dochodzi do rozrusznika nie miał styku. Przeczyściłem styki, nasmarowałem wazeliną techniczną i później było wszystko ok.

sikor

Kiedyś w mercedesie dieslu akumulator padł z dnia na dzień, nie dając wcześniej żadnych sygnałów, że zaczyna się dziać coś niedobrego. Ładowanie już go nie uratowało, po zamontowaniu nowego, następnych kilka lat był spokój. Czyli jest możliwe zużycie akumulatora, tak nagle.

Tomal

krazowniksieci

miałem coś takiego jak byłem w tym roku na wakacjach w Rabce pod sklepem myślałem że to aku. kupiłem nowy ale okazałosię że nic nie pomogło (aku. oddałem) okazało się że poszły szczotki!

gural

powiem tak szczotki sa ok aku tez w sumie nie wiem co to moglo byc...
poczyszcze styki i zobaczymy czy sie kiedys jeszcze tak zrobi

Zbynek

Jak pisałem wyżej, to na pewno są styki do przeczyszczenia, skoro aku i szczotki są ok. Z pięcioletniego doświadczenia zauważyłem, że Wini ogólnie ma "czułe" styki i od czasu do czasu muszę czyścić, a to styki w drzwiach przesuwnych, w przełącznikach szyb itd.

RobWan

Zbynek

Cześć Robert. Żeby dostać się do przełącznika szyb oraz centralnego zamka trzeba najpierw podważając płaskim śrubokrętem zdemontować osłonę "języczka" otwierania drzwi, następnie konsole na której są przełączniki. Odkręcamy kluczem nr 7 śrubki (2 śrubki na każdy przełącznik) zdejmujemy czarną "podstawkę" z bolcami (które wchodzą do samego przełącznika) następnie wyjmujemy przełącznik z konsoli. Przełącznik demontujemy małym płaskim śrubokrętem podważając z każdej strony "klipsy", uważając przy tym, aby nie wyskoczyły sprężynki w "bliżej nie określonym kierunku" Smile

. Potem np kawałeczkiem papieru wodnego czyścimy styki i smarujemy wazeliną techniczną. Pozdro.

RobWan

Rozbieranie mam opanowane. Chyba już cztery razy je rozbierałem. Ale efektu nie było albo na jeden dzień.
Też wsuwałem papier do szlifowania 400 ale nie ma jak go docisnąć. Papier wodny to pewnie koło 1000 albo wyżej.

Robert