FORD WINDSTAR KLUB

wojtek11

Z tego co wyczytałem inne zawory uszczelka i inna przerwa na świecach po za tym orginalna butla na gaz w miejscu orginalnego zbiornika z przeglądem na 10 lat o nie na dwa , zbiornik paliwa tylko na dojazd do stacji wskaźnik ilości gazu w cockpicie zapalanie bez benzynki
Samochód jest wyprodukowany od razu z instalacją cng a nie jakiś montaż w jakimś warsztacie
[link widoczny dla zalogowanych]

Adcki

tak czytam sobie i myślę - czy nie lepiej te grube tysiące (a nawet kilkanaście tysięcy) które trzeba wydać na instalację CNG, stację tankowania domowego lub długie dojazdy do najbliżej położonej, pozwolenia, świadectwa, przeglądy, regulacje itp.itd. - przeznaczyć na jazdę na PB.
Żadnych problemów, żadnej butli wewnątrz auta lub pod nim, żadnych problemów z odparowywaniem gazu w zimie, itp. itd. - tylko czysta przyjemność z jazdy... no chyba że pokonujecie dziesiątki lub setki tysięcy kilometrów swoimi Fordami - to wtedy mogę pokusić się o próbę zrozumienia aż tak karkołomnych (w naszym Kraju) przeróbek zasilania auta.
He he - ale się na mądrzyłem Laughing

- Pozdr.

wojtek11

Nie myślałem o przeróbce (zakładaniu drogiej instalacji ) tylko o zakupie auta z takową instalacją ponieważ są tańsze od aut z zasilaniem tradycyjnym
Niskie koszty paliwa zrekompensują kłopot z tankowaniem a zasięg 500km jest chyba oki