FORD WINDSTAR KLUB

wiesiu

Mój kosztował 4000zl, do zrobienia gaz 2 generacji,wszystko nowe, butla do wymiany (droga podwieszana wraz z wielozaworem), komplet hamulców przód i tyl, amortyzatory przód komplet, uszczelnienie skrzyni i silnika od strony konwertera (droga usluga,tanie części), przełącznik tylnej strefy, poduchy tylnego zawieszenia, opony normalne,bo były od ciężarówki, dużo oleju do skrzyni bo był wyciek, chłodnica oleju skrzyni i jeszcze mi zostało tylne amory i trochę typowej korozji. Także tanie drogie auto. Ale mógłby jezdzic bez jakiejkolwiek inwestycji poza gazem, ale co to za jazda z tyloma wadami?

Auto ma być sprawne, a to ze jest tanie w zakupie to jego duży atut, bo jest więcej na naprawy. Za mniej niż 7000zl bym go nie oddał, choć wiem że pewnie nikt mi tyle nie da, więc teraz będę sobie jeździł aż zuzyje to co włożyłem. Ale i tak nie jest na sprzedaż, bo bardzo go lubię i nie potrzebuje nic lepszego. W tym przedziale cenowym co chce kupujący to można kupić jakiegoś fajnego z wadą do naprawienia, ale raczej nie pewnego i sprawnego.

marioopsk

w marcu kupiłem swojego za 1500zł po przemycie z granicy troche pracy i nie duzy wkład finansowy i smiga juz elegancko Smile

dzisiaj jedzie do mechanika zeby uruchomic w nim benzyne bo obecnie tylko na lpg.