FORD WINDSTAR KLUB

franio123

nie no sam tego nie robiłem. dałem do mechanika. wiem że musiał zdemontować wszystko z góry i trzeba mieć do tego jakiś przyrząd. niby jakaś łapa do podciągania zaworów czy coś takiego. jak gadałem z innymi mechanikami to wszyscy chcieli ściągać głowice Sad

zdaje się że znalazłem dobrego i niedrogiego majstra. pracuje jako mechanik w zakładzie komunikacji miejskiej i naprawia autobusy. a wini to prawie jak autobus.
pokazywał mi stare gumki to dwie były zupełnie sztywne i świece też dwie całe w nagarze a nie dawno je wymieniałem czyli musiały dostawać olej tamtędy. no i silnik lepiej chodzi jak nie dostaje oleju na gary.
a najważniejsze że za wymianę gumek, łożyska koła, zrobienie świateł cofania bo po przeróbce skrzyni ich nie miałem, uszczelnieniu pokrywy zaworów, i wyjęciu zbiorniczka do spryskiwaczy ( niestety tylko stwierdził że spalony silnik i trzeba było włożyć z powrotem bo nie miałem nowego a to była niedziela i potrzebowałem samochód ) zapłaciłem 150 zł.

charger

o zesz ku.. dawaj namiary na tego goscia Very Happy

franio123

wpadnij na browca do mnie to pojedziemy do niego Smile

kurde u Ciebie też tak drozeje gaz? 2 zeta już kosztuje a niedawno tankowałem po 1,7

krazowniksieci

u mnie z ceny 1,59 podskoczyło na 1,64 (lukoil-preem) a no wakacje Smile

franio123

no ale 2 zeta to przegięcie!

marsik070

Ee tam przegięcie. W Warszawce na Statoilu 2,2.

Bulanos

u mnie 2 miesiace temu było 2, 20 potem obniżka na 1,75 i teraz 1,96

charger

ok, jak bede mial kawałeek wolnego to sie odezwe do Ciebie franio123 Smile

a co do lpg to faktycznie, ostatnio po 1.99 tankowalem a miesiac temu jeszcze po 1,64...

franio123

stale coś mam z moim winim. też tak macie?
zajeżdżam na przegląd, gościu nosem kręci bo pali sie kontrolka od abs i poduszek. on do mnie ze nie pusci bo auto nie sprawne. ja mu ze to opcja w samochodach bo przecież nie wszystkie mają takie coś. coś tam burknął i wlazł pod samochód. luzy na jak to powiedzał koncówce wahacza. mówię ze zrobie to w tygodniu. hamulce i amorki ok. sprawdza numery wszystko sie zgadza. patrzy do srodka i pyta: a gdzie kratka? mówię k***a jaka znowu kratka? on: samochód zarejestrowany jako ciężarowy to musi być kratka, tak mówią przepisy i ma być!. zdębiałem. ani sladu po kratce, mocowaniu kratki itp.

poszperałem w necie i mam coś takiego:
samochody zarejestrowane jako ciężarowe przed dniem 29 maja 1999 r. nie muszą mieć kratki.Wszystkie zarejestrowane po tym dniu kratkę muszą mieć - reguluje to § 8 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
poczytałem i fakktycznie jest to ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia
(Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r.)
mój ma rejestrację w 1995 więc ok, nie wiem tylko czy od tego rozporządzenia nie wyszły jakieś nowe.