|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marsik070
Klubowicz
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Wto 10:04, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli silnik jest stary i jeżdził tylko na mineralnym nie zaleca się wymiany oleju na półsyntetyk lub syntetyk, tak jak mówił Kubas, ponieważ oleje syntetyczne mają tendencję do wypłukiwania zanieczyszczeń i osadów pozostałych po oleju mineralnym w silniku co morze prowadzić nawet do zatarcia motoru. Ale przecież ten silnik jeżdził na półsyntetyku więc syntetyk tylko go wzmocni. HAWK!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato65
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: RYCHTAL / MLADA BOLESLAV Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:48, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
marsik070 a przecież mówią że kto smaruje ten jedzie to dlaczego mam zatrzeć silnik,to poco jest tam filtr oleju Że wypłukuje zgoda ale żeby zaraz zatrzeć można co najwyżej stracić kompresję przedmuchy między pierścieniami tłokowymi a cylindrem, ale chyba nie na zewnątrz.i pewnie dlatego przy starszych silnikach leje się mineral żeby go trochę uszczelnić na tłokach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:49, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no tak...ale jak do silnika pomykającego na mineralce czy półsyntetyku (bo to tak naprawdę bardzo uszlachetniony olej mineralny raczej) wlejesz pełen syntetyk to pewnie go zabijesz po prostu - wykrwawi się na śmierć
ja wychodzę z założenia że nie ma co szaleć i przynajmniej do moich autek leję półsyntetyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
charger
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:51, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja leje mineralny. jak bym zalal syntetyk to by sie pewnei silnik zerzygal;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orzech1
Klubowicz
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:09, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
marsik070-bez urazy jesteś mechanikiem -"teoria" Twoja słuszna ale do starszych-czytaj z większymi przebiegami tylko DOBRY mineralny - nie będe pisał całego wykładu dlaczego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynek
Klubowicz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krzykawka/Olkusz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:17, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, ja leję do swojego Winiego Castrol dla przebiegów powyżej 100 000 km, oczywiście mineralny. Jak już kiedyś pisałem, gdy wlałem Castrola 10w/40, to po kilkuset km, tak tłukło mi się w silniku przy odpalaniu na zimnym, że szok! ! !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marsik070
Klubowicz
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Śro 10:01, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Orzech 1 , przecież dyskusja dotyczy Winiego z 2002 r, który przejechał 90,000 na syntetyku. Na kiego wafla lać mu na siłę minerał bo ostatni właściciel chciał przyoszczędzić i zalał go na 15,000 km minerałem. Czy to ma sens ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:06, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja tylko dodam że 15k na jednej zmianie oleju to za dużo jak dla mnie ... nie wiem czy nie poszedłbym raczej w stronę półsyntetyka...ew. po sprawdzeniu kompresji i stanu silnika dopiero syntetyk
po co ryzykować ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marsik070
Klubowicz
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Śro 10:12, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Konkludując jeśli Lutek34 jest pewny, że poprzedni właściciel nie kłamał jak bym lał na powrót syntetyk, jeżeli natomiast nie ma pewności pozostaje drobne ryzyko przy półsyntetyku a najmniejsze przy mineralnym. Jeśli się mylę niech ktoś mnie skoryguje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lutek34
Pasażer z trzeciego rzędu
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 12:58, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też własnie się dziwie dlaczego przez ostatnie 15tyś mil właściciel zalewał do niego minerał. On twierdzi że olej wymienia co 3tyś mil tak jak to robił w USA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|