FORD WINDSTAR KLUB

jpek

Witam kolegów,

Jestem nowy i na tym forum i w temacie Windstara, ale jak zobaczyłem to auto to się zakochałem i zamierzam nabyć w najbliższym czasie. rodzina się powiększyła - a nie mam zamiaru cisnąć się w słoikach typu passat

Interesuje mnie opcja 3.0V6 z lpg. Windstar 2 generacji (ok.2000-2001rok)

Proszę o wskazówki na co zwrócić uwagę przy zakupię.

Szperam troszkę juz po tym forum i widzę że często ma problem ze skrzynią i kontrolką check engine. Jak wykryć "pięty achillesa" tego samochodu przy zakupie? Czy ten silnik dobrze znosi instalacje lpg?

Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam

SETA

Nowa buda, nie ma specjalnych problemów z ASB.
Kontrolka CHECK ENGINE świeci mi się od początku, czyli od kilku lat i wszystko gra. Podobno sondy lambda są zbyt wrażliwe na nasze paliwo i dlatego świeci.
Mój za to, bardzo łapie rdza na progach.

Zwróć szczególną uwagę na cenę. Jak będzie niska, to nie kupuj, bo się nie wypłacisz za naprawy. Drogi Wini będzie chodził długo i przyjemnie.

jpek

Dzsięki wielkie

jestem w stanie wyłożyć ok 12 tysięcy więc już raczej górna półka jeżeli chodzi o te samochody, ale mam jeszcze jedno pytanie - jaki silnik lepiej wybrać 3.0 czy 3.8. Byłem zdecydowany już na tenm mniejszy, ale pojawiło się ciekawe autko za 14tys z 3.8 i mnie trochę rozrywa co wybrać.

Co polecacie?

SETA

Większy ma same zalety. Jedynie trochę więcej pali.

banshee

Witam ! Też jestem tu nowy i dopiero zamierzam kupić Windstara , czytam tu o różnych problemach tych aut i różowo to nie wyglada . astanawia mnie jeden drobiazg : czy Wini ma dwie komtrolki od oleju , oddzielna dla skrzyni i druga dla silnika ?

diku

Nie ma oddzielnych kontrolek.

kamyk6666

a trzecia od oleju w głowie

banshee

Mówisz za siebie , jak rozumiem ? A pytam o tę kontrolkę , bo ktoś tu na forum napisał : "koledzy, w moim winim świeci i piszczy kontrolka oleju w skrzyni " . To mnie zastanowiło , bo nie słyszałem dotad o takim wynalazku .

kamyk6666

Tak na poważnie , to nie ma czegoś takiego jak kontrolka oleju w skrzyni, chyba że ktoś zamontował sobie czujnik na własną ręke.