|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:56, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
do winiego i taurusa to samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:59, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dzisiaj odkryłem dlaczego się zapowietrza moje autko po prostu jest mała dziurka w chłodnicy taka mała że pod samochodem nic nie było ale jak silnik stygł to zasysało po troszku powietrza i pa jakimś tygodniu znowu było zapowietrzone dzisiaj zacząłem wykręcać ale dokończę jutro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michalk
Kierowca
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:38, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witam!!!
No u mnie raczej nic z tych rzeczy, ponieważ mam nową chłodnicę, nową pompę.
Już zamówiłem części i w poniedziałek zaprowadzam do mechaniora na uszczelkę.
Dzisiaj zszedłem do Winiego i go uruchomiłem i tak sobie pracował przez parę minut, aż zobaczyłem, że spod maski wydobywa się dym. Otwieram i patrzę, że leci dym o zapachu płynu, ale temperatura silnika jeszcze nie wzrosła. Silnik oczywiście nie równo pracuje. Wąż, który idzie od chłodnicy do termostatu po dodaniu gazu robi się wklęsły. No i jeszcze odkręciłem korek oleju i co widzę? - masełko. Tak więc nie mam złudzeń i Wini idzie lekarza. Mam nadzieję, że to będą ostatnie wydatki takie duże, bo już mnie to trochę denerwuje. Miesiąc temu zawieszenie i oleje - 1000zł i teraz 1500. Ile można???
Dzięki za zaangażowanie
Jak już będzie uleczony to dam znać.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diku
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stary Gierałtów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:47, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Szkoda że najgorszy scenariusz się sprawdził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SETA
Klubowicz
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1101
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyrlandia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:47, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wydatki, wydatki..., a w podpisie: "NARAZIE JEST GIT !!!".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walek50
Pasażer z trzeciego rzędu
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:03, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
masełko-często jest widoczne jak silnik jest niedogrzany,krótkie odcinki dogi,jak parował silnik wilgoć siada na przewody i morze byc przebici nierówna praca ---zlec sprawdzenie fachowcowi
wpuść ciśnienie z kompresora do układu chlodzenia 1--2 bara przez dorobiony korek stary chlodnicy napewno pokarze nieszczelnosc lub przeciek do cylindra wtedy bedziesz wiedzial na ktorej glowicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:14, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chłodnicę skleiłem poxiliną zobaczę czy wytrzyma? puściła stare klejenie ktoś ją kleił ale nie oczyścił wcale i śrubokrętem wszystko oderwałem!
Przy okazji nasłuchuję i jestem pewny że ciągnie lewe powietrze gdzieś pod kolektorem ssącym ale jak się rozgrzeje to wszystko jest OK.
PS:2500 to nic za poważną naprawę mój ojciec ma 605 2,5 turbo z całą resztą 129PS wymiana rozrządu 2200 i co wy na to ma starczyć na 90tyś czyli na 1,5 roku!!!
I CO WY NA TO !!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michalk
Kierowca
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:28, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wymiana rozrządu 2200??? Pięknie!!!
Ja mam tylko nadzięję, że po wymianie tych uszczelek będzie już naprawdę git!!! Zrobię odrazu obie, żeby później za "miesiąc" nie robić kolejnej.
SETA - git jest z gazem i naprawdę nie mogę nażekać, opłacało się troszkę więcej wydać na gaz. Jestem naprawdę zadowolony.
Wojtek trzymam kciuki na chłodnicę. Napewno będzie dobrze. Moją musiałem wymienić, bo była jak sitko. leciało wszędzie gdzie się da, cały silniczek miałem zachlapany. Najlepsze było to, że najpierw leciało z pompy jak z kranu i ją wymieniłem a za 2 dni chłodnica. Później termostat a teraz uszczelki - hehe calutki układ chłodzenia nowy. Mam nadzieję, że mi też teraz wytrzyma trochę.
Pozdrowionka
Ostatnio zmieniony przez Michalk dnia Sob 19:32, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:15, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zrób obie głowice uszczelki są w komplecie dochodzi tylko planowanie głowicy
Jak byś zostawił i była by potrzeba zrobienia drugiej musiał byś kupić drugie uszczelki pod kolektor ssący płyn do chłodnicy i robocizna myślę że taniej wyjdzie zrobić dwie
W Styczniu pomalowałem auto na drugi dzień po wyjeździe z warsztatu rozwalili ni zderzak pod sklepem kurrrrrrrrr
Ostatnio zmieniony przez wojtek11 dnia Sob 20:22, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michalk
Kierowca
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:55, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem wiem, napisałem już, że robię komplet. Jak robić to robić, nie lubię robić częściowo po trochu (i dlatego mam bliźniaki - super).
Kurczę, też bym się wkur... jak by mnie coś tagiego spotkało po remoncie autka.
A malowałeś cały czy po stłuczce???
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|