FORD WINDSTAR KLUB

Michalk

Witam wszystkich!!!

Panowie, coś się dzieje z moim Winim. A mianowicie, według mnie sie zapowietrza. Rano uruchamiam, ruszam i po chwili temperatura silnika zaczyna rosnąć. Ale rośnie za wysoko, nawet jak osiągnie według wskaźnika normalną temperaturę, nie przełącza się na gaz ani nie leci ciepłe powietrze w kabinie, a temperatura rośnie dalej. Zaobserwowałem, że jak go przetrzymam na dość wysokich obrotach temperatura odpuszcza (spada na wskaźniku), przełącza się na gaz i ciepełko znowu w kabinie sie pojawia. i dalej jest dobrze. Wyłączam silnik, po pewnym czasie uruchamiam (jeszcze ciepły) i jest ok. Ale jak wystygnie to znowy to samo.
Co to może być????
Dodam, że jak jest ciepły to troszke czuć zapach płynu chłodzącego ale żadnego wycieku nie zaobserwowałem.
Od czego zacząć szukać???? Wiem, że to mogą być objawy uszczelki pod głowicą, ale wydaje mi się, że powinien się zapowietrzać cały czas.

Z góry dzięki za podpowiedzi

wojtek11

Płyn ci zamarzł i układ się zapowietrzył!!!
Dolej płynu ! ale jak masz parownik wysoko to musisz dolać przez parownik i korka w chłodnicy nie odkręcać.
jak pójdzie ci uszczelka to na pewno będziesz o tym wiedział objawy będą bardzo wyraźne

Michalk

Dzięki za odpowiedz. Płyn faktycznie mi chyba zamarzł, bo miałem z nim problemy, ale już go wymieniłem trzy dni temu i dalej to samo.

A jakie są objawy uszczelki???

I jak dolać przez ten parownik??

Parownik mam umieszczony z tyłu komory silnika obok pompy hamulcowej.

A nie powinien się sam odpowietrzyć????

krazowniksieci

jak walnie uszczelka to spojrzysz do tyłu i zobaczysz jeden wielki dym z rury

diku

W czasie większych mrozów może wystąpić zawieszanie termostatu. Jak jest za stary czasami tak się zdarza że się przestaje otwierać, ale przy tempereturach bliższych 0 będzie znowu działał normalnie.

wojtek11

odkręć przewód z płynem przy parowniku i nalej płynu do pełna przy otwartym ogrzewaniu

Michalk

Dzięki.
Termostat mam nowy (wymieniany w lato), więc chyba jest ok, chyba że jest wadliwy fabrycznie.

A z tym parownikiem, to rozumię, że mam dolewać na uruchomionym silniku, rozgrzanym i puszczonym ciepłym powietrzy do kabiny???

Jutro jade do mechanika, to będziemy szukać, bo niepokoi mnie ten zapach płyny chłodzącego dookoła samochodu, a i czasami w środku go czuć, ale to jak się zaczyna przegrzewać i wprowadzam go na wysokie obroty, żeby go odpowietrzyc.
Jak zaczyna się grzać to wysokie obroty mu pomagaja i jest ok.

Dzięki i pozdrawiam

junior

U mnie tez czuć było płynem chłodniczym ,ale nie było widać skąd to leci,aż do piątku jak mi wąż wody rozerwał się.
I teraz jestem udupi.... Evil or Very Mad

Michalk

Byłem u mechanika i niestety wychodzi na to, że jednak uszczelka, bo powiedział, że nie jest normalne aby w układzie chłodzenia cały czas pojawiało się powietrze.
Na uruchomionym silniku i na wolnych obrotach, odkręcony korek od chłodnicy i zalana chłodnica na max - co kilkanaście sekund pojawiają się bąbelki. Tak było cały czas przez około pół godziny, więc już dawno powinien się odpowietrzyć. No i oczywiście płyn chłodzący gdzieś wcina, bo przez te pół godziny dolaliśmy jakieś 1,5 litra i ciągle mu mało. A kałuży pod autem nie ma.
Co wy na to??? Uszczelka????

Pozdrawiam

diku

Nie sądzę aby to była uszczelka, lecz niestety nie wykluczam takiej możliwości. Windstary mają to do siebie że dosyć ciężko się odpowietrzają. W moim odpowietrzyłem układ dopiero po prawie zagotowaniu płynu. Drastycznie ale pomogło.