|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maiki95
Nowy
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wroclaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:41, 08 Lip 2010 Temat postu: jak 3,8 po 2000r znosi gaz? |
|
|
nosze sie z zamiarem zakupu windstara ok 2000-2002r. na allegro sa rozne pozycje ale boje sie kupowac auta ktore ma gaz od dziecka. mysle ze tak 3-4lata to jeszcze ja drugie tyle pojezdze. czy te motory maja jakies wymagania w stosunku do gazu? kupic lepiej bez gazu i zalozyc nowy czy taki 4 letni jeszcze mozna wziac?
byc moze ktos ma jakies doswiadczenia na co zwracac uwage przy zakupie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:31, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W 3,8 nic się nie dzieje przynajmniej nic o tym nie wiem
Natomiast w 3,0 przy jeździe ciągłej nie więcej jak 3000obr/min bo zawory szlaken-trafen
na gazie niektórzy jeżdżą po kilkaset tysięcy i nic się nie popsuło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maiki95
Nowy
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wroclaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:10, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
czyli 3.8 z przebiegiem 200tys i gazem od ok 4 lat to jeszcze nie tragedia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SETA
Klubowicz
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1101
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyrlandia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:48, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
maiki95, gaz to żadna tragedia, w stosunku do innych awarii, które będzie miał Wini.
Ale i tak warto kupić tego krążownika.
Ostatnio zmieniony przez SETA dnia Czw 22:49, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maiki95
Nowy
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wroclaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:34, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
. awarie sa wkalkulowane w ryzyko, jak rowniez wydatki. na szczescie dzialam w branzy motoryzacyjnej i co nieco moge zrobic u siebie a co nieco u zaprzyjaznionych mechaniorow.
to jedyny van w ktorym mi sie zmiesci zakladany ladunek. te wszystkie chryslery fajne ale male i waskie(nadkola wewnatrz). troche juz poczytalem o awariach i wydaje mi sie ze biora sie glownie z oszczednosci. w tygodniu robimy kilka-kilkanascie glowic po pasku a przeciez mozna bylo to zrobic na czas i byloby 5 razy taniej. juz tak to jest z ludzmi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:19, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
I to właśnie jest zdrowy rozsądek
Wszystko się w końcu popsuje i trzeba będzie naprawiać !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|