FORD WINDSTAR KLUB

marcinl76

Witam, mam probel z silnikiem w moim Windstarze rocznik 95:
NA BENZYNIE: odpala za drugim, trzecim razem, jak odpali zakopci, chodzi jak traktor, trzesie sie, czasem strzeli, jak przegazuje z trudnoscia i przekroczy tysiac obrotów od razu sie wygładza i chodzi dobrze, po przerzuceniu na gaz chodzi elegancko, równiutko i cicho,
W trakcie jazdy czasem ma tak, ze ponizej 2 tys obrotów strasznie muli, wciskam gaz a on jakby sie dusił, natomiast jak przekroczy 2 tys obrotów wtedy dostaje kopa, idzie jak diabeł.
Gdzie moze byc problem ... to rocznik 95, 200 KM, przebieg 141 tys

SETA

Może silniczek krokowy.

marcinl76

Gdzie go szukac i jak przeczyścić ?

marcinl76

zauważyłem dziś że problem z zapalaniem istnieje tylko na zimnym silniku ... ciepły odpala od razu, trzyma obroty i chodzi jak ta lala ... natomiast czy prawidłowo jest ze na benzynie odcina obroty przy 4,5 tys a na gazie swobodnie idzie dalej ???
odnosnie tej mułowatości to tłumacze sobie tak, jesli kreci poniżej 2 tys obrotów i jade sobie ok. 80 km/h to jak mu wdusze gaz z czego ma schodzic, ma redukowac na 3 czy na 2 przy takiej predkości ... to nie A6 gdzie jak wcisnałem gaz to redukował od razu od 2 biegi, ale tam redukował z 6 na 4 ... tak sobie mysle ... najlepiej miec 2 auta windstara i A6

SETA

Poniżej 10 s do setki, to nie taki znowu muł.

diku

to rocznik 95, 200 KM,

jakoś nie chce mi się wierzyć że w 95r były już 200KM. Jeżeli to 200KM, to znczy że to szczepan, a jak tak, to problemu trzeba szukać u podstaw.

marcinl76

, no nie w tym sensie muł ... spod świateł to mistrz prostej, raczej chodzi mi o zachowanie auta jak jedzie na 4 biegu, chociaż to jest różnie ... na moje to muszę wymienić świece i kable bo z rana mam wrażenie jakby 1 bądź 2 cylindry się nie załączały ... dziś jadę na komputer zobaczę czy coś wykaże w ogóle ...

SETA

marcinl76, a wiesz, co oznacza w automacie gwałtowne wciśnięcie gazu "do dechy" Question

Załącza się tryb odrzutowy. Idea

marcinl76

no tak ... tyle że w moim poprzednim Winim obroty szły do góry a skrzynia prędkosć praktycznie nie reagowała , a w tym obroty spadają, mam odczucie jakby go dusiło ...

marcinl76

czy przyczyną może być dziura w tłumiku ... odkryłem dziure w okolicy siedzenia pasażera, tłymik furkocze aż miło, czy to może być przyczyna zaduszania silnika przy ruszeniu ???