FORD WINDSTAR KLUB

Mysza

No to gotowe Smile

wyszło ok 10 pełnych dni rzeźby wspólnym nakładem sił i środków czterech bardzo zaangażowanych osób, które nie bały się młotka, szlifierki, palnika, lutownicy i używania rozumu. Została do zrobienia klima - przeróbka rurek, podłączenie i nabicie, ale to już do klimiarzy. Swap można zaliczyć do zakończonych.

franio123

dużo kasy poszło?

Mysza

Wiesz, własnej roboty nie licząc to tylko rozbity Taurus jako dawca za 1000 ojro oraz regulator ciśnienia paliwa z alledrogo za 100 zł. Pozostałe elementy, narzędzia i warunki mamy. Ja mam warsztat w którym robię już kilka lat swapy w fordach, a brachol firmę robiącą prototypowe maszyny dla przemysłu, tak więc nie ma tu rzeczy niemożliwych. Gdybym miał kogoś za to podliczyć to jakieś 5 tysia za robotę i patenty + nabój. Łatwo się pisze, ale lekko nie było, oj nie było...

franio123

to ja poproszę mojego winiego na elektryczny przerobić. będę ładował w pracy. podobno jest nawet gość co przerabia tak samochody.

wojtek11

wczoraj wyczytałem że jakiś gościu zrobił takiego melexa co na jednym ładowaniu robi 600km jak to drugi ras znajdę to wrzucę
[link widoczny dla zalogowanych]

franio123

wydaje mi się że przyszłość należy do elektrycznych samochodów. tylko ile ten prąd będzie kosztował jak ludzie zaczną na nim jeździć. zaraz akcyzy, vaty i inne takie naliczą zapewne i będzie kosztowało tyle samo co na benzynie.

wojtek11

I to jest prawie pewne bo te na hho to w ogóle nie wiedzą jak podatki doliczyć

Mysza

Niedługo naliczą podatek za używanie Słońca. Na elektryczny też możemy przerobić Smile

Chociaż łatwiej by było na Flinstona Wink

A tak wogóle, to się trochę zakręcilim o czym nie napisałem. Skrzynia od taurusa byla AX4N a od winiego AX4S, które nie są interchangeable wg wszelkich hamerykańskich rozpisek. Inna logika elektrozaworów. Ale układ logiczny zawierający parę diodek i przekaźników załatwił sprawę Smile

wojtek11

to jak ktoś będzie musiał przerzucić na nowszy model to pewnie doradzisz ?

Mysza

Pewnie tak. Poki co wini jutro pędzi w trasę i będziemy obserwować jak to się wszystko zachowuje na długich dystansach.