FORD WINDSTAR KLUB

miłymirus · Wysłany: Sob 0:33, 20 Mar 2010 Temat postu:

to starą metodą próbować tzn. sprawdzać każdy gar po kolei czy pracuje i czy w ogóle ma dźwięk 6 garówki czy może np. 3. A tak po za tym to nie wiem co to za mechanik bo podejrzewam że raczej z Windstarem ani z amerykańcami to nie za bardzo mu to wychodzi chyba że się mylę. Najlepiej podjedź do innego mechanika od amerykańców bo w Szczecinie jest tam paru i niech podłączą kompa i sprawdzą, zapłacisz 80 zeta ale będziesz miał pewność co jest w nim grane. To jest taka moja rada bo już wydałeś około 500 zł a jak nie jeździłeś tak nie jeździsz.

Tak po zastanowieniu to sprawdź czujnik wału, czujnik wałka rozrządu, przepływomierz bo może być zasyfiały, cewkę chyba że nową założyłeś, sondy no i wszystkie połączenia elektryczne ( kostki) i przewody bo może skorodowały i popękały lub nie mają dobrego styku. To tak mniej więcej chyba wszystko Rolling Eyes

Tak z głowy i bez braku usłyszenia silnika ciężko jest coś wydumać . Ja osobiście stawiam na cewkę i przepływomierz. Pozdrawiam i powodzenia Smile

wojtek11 · Wysłany: Sob 16:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

Dziwne z tym kompem zawsze jest dużo błędów przez instalację LPG
Przepływomierza bym się nie czepiał bo by chodził na gazie
Dla pewności sprawdził bym ciśnienie w cylindrach (kompresję) a potem lewe powietrze a potem elektronokę
co do czujnika to sorki w moim jest inny ukad cewkę mam po lewej i czujnik też

Renata i Janek · Wysłany: Sob 19:30, 20 Mar 2010 Temat postu:

Dzięki chłopaki, jak Janek i mechanicy w końcu zrobią nasze autko to będę najszczęśliwszą kobitą pod słońcem, co prawda dopiero od tygodnia ma awarię ale to jak lata bez niego Very Happy

Pozdrawiam Was miłośnicy fordzika Smile

Gobowiec · Wysłany: Pon 16:16, 22 Mar 2010 Temat postu:

ja mam "oficjalnie" 250tyś km. Jak wymieniałem łańcuszek rozrządu to mechanik powiedział że zamiast luzu dającego 3 stopni miałem około 45 stopni.
Gdyby kat zapchał wydech to nie można by wkręcić się na wysokie obroty.
U mnie jak gasł silnik "bez powodu" na zakrętach lub podczas hamowania to pomogło rozebranie dolotu powietrza od nadkola do przepustnicy. Po zmontowaniu problem zanikł.
Przy sprawdzaniu czy pali na wszystkie cylindry to z przodu zdejmować wtryski, a dla tylnej głowicy pozostaje zdejmowanie przewodów. Zdejmować tylko po jednym przewodzie aby iskra na cewce nie przeskoczyła gdzie nie trzeba bo można sobie sporo kłopotów narobić.

Renata i Janek · Wysłany: Sob 21:19, 27 Mar 2010 Temat postu:

no tu na obroty wchodzi,bo nie mamy katalizatora,po rozebraniu dolotu powietrza silnik nabrał mocy ale zarzuca na jeden cylinder i ostatnio znowu mi zgasł,mechanik mówił ,że za dużo HC na jednej stronie .A ile może kosztować łańcuszek bo cienko z kasą mamy teraz.hehe No to zakasam rękawy i biorę się sam do roboty Smile

pozdrawiam Smile

wojtek11 · Wysłany: Nie 16:20, 28 Mar 2010 Temat postu:

łańcuszek jakieś 400zł ale dużo roboty z wymianą cały dzionek jak dobrze pójdzie
więc mechanik też swoje weźmie
Nie wiem jak sprawdzić ten łańcuch czy dobry może ktoś wie to podpowie
Powodzenia