|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:34, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
wiesz... Nic ale to nic nie wskazuje na to aby to były uszczelki.. choć i tego nie można wykluczać... Na razie pozostała mi jeszcze cewka do podmienienia! Czekam dziś ma mi kolega z Mondeo 2.5 V6 podrzucić swoja to zobaczymy.
Chce kupić nową Motorcrafta więc nie uśmiecha mi się ładować kasę w coś co jest sprawne! w szczególności że za 300pln to sobie szyby przyciemnię albo pójdę na dobry obiad z żoną!
Co do płynu..poziom trzyma, ładnie odpowietrzył sie po wymianach węży po gazowniku, przewody nie napęczniałe! płyn nie trąci paliwem,olejem...
ale jak już wszystko wymienię to zobaczę jeszcze rozrząd,zapłon no i... uszczelki!!!!
tylko te strzały w kolektor mnie zastanawiają.. jeszcze może przewód WN się ze świecy zsunoł bo mówie śmigał normalnie 100km... odpalał,pracował równo... te fajki taki luz mają na tych świecach... po za tym nie robią klik podczas nakładania tylko się nasuwają do pewnego momentu i koniec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:45, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
może jednak zapłon słabo ustawiłeś ? po wymianie zębatki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:35, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
cały czas mi ten zapłon chodzi po głowie! wszystko zaczeło sie dziac od momentu wyciągnięcia mechanizmu z zębatką...
Jak to sie ustawia? wiecie jak?
kurcze potrzebuje auta więc ciezko mi go zostawic w warsztacie w tygodniu ale jednak będe musiał to zrobic.. sam już nie dam rady
a propos tego czujnika temp. czy jak ściągniecie kostkę to też wam zaczynają działa od razu wentylatory? to wychodzi na to że wtedy sądzi że jest mu za goraco a nie za zimno! ciekawy ten patent...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:15, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ok.. lipa!
Cewka która miałem spróbowac to z V6 Mondeo ale ST220 i nie pasuje!
Ma ktoś z Was cewkę na sprawdzenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacekz
Nowy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:12, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Też kiedyś namówił mnie jeden pan na kontrolę tego kółka zębatego, oczywiście wyglądało jak nowe. Po złożeniu świeciła mi się kontrolka check. Ustawiałem wg książki ale jakoś mi nie wychodziło. Jest kilka rodzajów i wewnętrznych kształtów tych czujników. W końcu przestawiłem raz ząbek w tył drugi raz w przód i check przestał się zapalać Praca silnika była ok. Ustawienie jest o tyle skomplikowane, że musisz ustawić cyl 1 w pozycji górnego martwego punktu i pozycji spalania. Czyli praktycznie musisz znać prócz położenia tłoka również i położenie zaworów a to trudno bez zdjęcia pokrywy zaworów.
Nierówną pracę powodowało mi raz zacięcie się zaworu EGR w pozycji otwartej - dusił się spalinami, wypadały zapłony... Ale wtedy PCM wyrzucał błędy typowe dla uszkodzeń układu recyrkulacji spalin. Doraźnym lekarstwem było zdrowe dmuchnięcie w króciec zaworu EGR ten od wężyka podciśnienia. To powodowało jego zamknięcie. Powodem zacinania się zaworu EGR było zatkanie katalizatora ale to już inna historyja.
Ściągnięcie przewodu z czujnika temp ma powodować włączenie się wentylatorów. Rezystancję dla sprawdzenia czujnika są prawdopodobnie w książce, poszukam jak znajdę to prześlę.
Ostatnio zmieniony przez jacekz dnia Śro 0:24, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:22, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki Jacku za informacje! według jakiej książki go ustawiałeś? ja chce przestawiać zapłon o 1/4 czyli próbować i uczyć się na błędach !choc wiem że na kole 34 zębnym ząb scięty oznacza punkt GMP tłoka 1.. co do wentylatorów.. czyli czujnik jest ok! dziś ponownie go sprawdziłem i przed odpaleniem auto pokazywał temp silnika -4C temp a otoczenia -3C później nagrzewał się i wentylator pierwszy włączał sie przy 95C
TROP 23123
Natomiast wskazywanie czujnika w zegarach troszkę dziwne gdyż pokazuje lekko zimny a motor ma już swoją temp. wskazania czujnika z komputera!
Dla kolegi który bawił się zapłonem (Gobowiec) podam Tobie moje wskazania chyba miałeś podobne ale możesz to sprawdzić w zapiskach czy są poprawne?
silnik zimny obroty jałowe kąt 22* pracuje (odchylenia w górę do 24*)
silnik zimny zapięcie D kąt 30*
silnik zimny jazda kąt 30* do 48*
silnik ciepły obroty jałowe kąt 17,5* do 22,5*
silnik ciepły jazda kąt 30* do 40*
Zasysane powietrze bieg jałowy zimny motor 4,95g na cm
Zasysane powietrze bieg jałowy ciepły motor 3,95g na cm
TROP 423423
Samochód wkręca sie na obroty i przyspiesza w jak najlepszym porządku
tylko miedzy 900 a 1200 czuc jak by nie palił na jeden ,dwa gary i zdarza się to na jałowym jak i przy obciążeniu czyli D choć przy D jest mu ciężej ruszyć... Może to cos komuś podpowie
Co do dnia dzisiejszego to pracowało wszystko w jak najlepszym porządku
Co mnie dobiło bo teraz to już zgłupiałem totalnie.
Po pierwsze po wymianie tych wszystkich elementów oraz te które przeczyściłem zaczął mniej palić to plus. Więc nie poszło to na marne! szukam dalej... choć zaczynam sie zastanawiać czy aby jeszcze raz krokowca nie sprawdzić gdyż objawia się to tym że walczy z utrzymaniem wolnych obrotów (nie za każdym razem) jak się zatrzymam i wtedy to sie dzieje czyli obroty spadaja do 200-300 i podnosi do 1000 i tak w kółko przez 5 sek. i sie normuje...
a później ruszenie to jak opisywałem wcześniej szarpie lekko silnikiem od 900 do 1200rpm i jedzie i tak polepszyło sie po tych wymianach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:52, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Górny punkt zwrotny jest przeważnie znaczony na kole zamachowym ale w Winim nie szukałem jak ktoś ma instrukcję to niech napisze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacekz
Nowy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:44, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To może troszkę teorii. Po pierwsze nie mylmy konta wyprzedzenia zapłonu z ustawieniem czujnika wałka rozrządu. To dwie zupełnie różne rzeczy. Kąta wyprz zapłonu użytkownik ani mechanik w żaden sposób nie ustawia się w naszych autach. Podstawowe informacje wędrują z czujnika położenia wału korbowego(CKP-crankshaft position sensor). W oparciu o różne czynniki PCM (komputer silnika) zmienia kąt wyprzedzenia zapłonu - te dane które pit123 przedstawiłeś. Natomiast czujnik położenia wałka rozrządu (CMP-camshaft position sensor)służy przede wszystkim do przekazania informacji komputerowi PCM o kącie położenia wałka rozrządu w stosunku do położenia wału korbowego. Czyli czy górny martwy punkt np 1 tłoka to koniec wydechu początek ssania czy tez może koniec sprężania początek suwu pracy. Tyle jego zadań.
Procedura jego ustawienia jest bardzo ogólna. Mam książkę Chilton Ford Windastar 1995-03. Spróbuję przestawić to co tam piszą i jak ja to rozumiem.
Zapłon wyłączony, kluczyki ze stacyjki.
Należy ustawić tłok 1 cylindra w pozycji początku pracy czyli górny martwy punkt, oba zawory zamknięte, koniec sprężania. By to zrobić najłatwiej jest wymontować świecę z 1 cyl, kręcić za pomocą klucza nasadzonego na śrubę koła pasowego alternatora bądź wału korb. wałem zgodnie z kierunkiem obrotów silnika. Tym samym kontrolować kompresję w 1 cyl za pomocą czujnika lub palca . Gdy zauważymy wzrost kompresji kręcić wałem do momentu pokrycia się wycięcia w kole pasowym wału ze znacznikiem jak na zdjęciu
[link widoczny dla zalogowanych]
rys 3.6a dla silnika 3.0
Wtedy trzeba ustawić czujnik wałka rozrządu jak na zdjęciu
[link widoczny dla zalogowanych]
rys 5.19a
mi jak pisałem średnio udało się ustawienie za pomocą kniżki. Tzn silnik chodził normalnie ale Check się świecił - pisałem wcześniej co zrobiłem.
Nie jestem pewny czy przestawienie czujnika wałka rozrządu może skutkować aż tak dużą nierównomiernością pracy. Bardziej to mi wygląda właśnie na jakiś mankament związany z EGR, może spadek ciśnienia w którymś cyl, może wspomniany krokowiec, moze jakis przewod podcisnienia spadł/pękł i ciągnie sobie fałszywe powietrze.... Trudno na odległość coś autorytatywnego powiedzieć.
Wskaźnik ma swój czujnik temperatury i PCM ma swój. Do tego jest jeszcze czujnik temp we filtrze powietrza i czwarty w skrzyni biegów. Na moim ELM327 u mnie trzy (poza tym od zegarów) rano pokazują prawie taką samą temperaturę (różniaca 1 stC)
Ostatnio zmieniony przez jacekz dnia Śro 23:04, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:10, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tak tak.. masz racje zębatką nic sie jednak nie przestawi! to zbiór informacji z wszystkich czujników ustawia zapłon.
Problemem w moim przypadku moze być już tylko brak kompresji na jednym cylindrze lub praca na dwóch paliwach na raz. Po rozmowie z Rafałem z ASU obecnie odłączyłem sekwencje (przycisk wyłączony nie mogę znaleźć bezpiecznika) i silnik nie dławi sie przy hamowaniu i nie ma dziwnego spadania obrotów i dławienia się na wolnych! Strzelał w kolektory jak usiłowałem go pedałem gazu napędzić aby nie zgasł czyli podejrzewam przelewała go benzyna z gazem!
śmigam już tak 2 dzień i nic sie złego nie dzieje! paliwo mam zalane z STP więc czyszczę układ przy okazji.
Będę informował na bieżąco aż do usunięcia usterki...
Problem polega na tym że jak z elektroniki jestem dętka nie mam urządzeń pomiarowych itp i auto i tak pewnie trafi do Rafała celem dokładniejszego zlokalizowania usterki gdybym poległ na tej instalacji.
3 kolejny dzień bez niepokojących objawów.. jazda z wyłączoną instalacją...
Ostatnio zmieniony przez pit123 dnia Pią 8:52, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:50, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze ta twoja książka to rewelacja opis ustawienia zapłonu przyda się wielu kolegom
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|