|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:02, 10 Lut 2011 Temat postu: wymiana zebatki |
|
|
Hej!
Dzisiaj wymieniłem zębatkę (element mechaniczny czujnika połozenia wałka) która była co prawda mało podjechana ale dla świętego spokoju zmieniłem!
Po złożeniu wszystkiego wracałem sobie ze sklepu i auto zaczęło sie dziwnie zachowywać!
Na wolnych obrotach pracował idealnie przy przygazowaniu do 1000 rpm silnik lekko chybocze a później już zasuwa normalnie! (tak samo przy ruszaniu przy 1000rpm szarpnie autem) To samo jak schodzi z obrotów ok 1000 zaczyna pracować jak jajo przygasa i sam się podnosi do 700-800 rpm kulejąc i po chwili się stabilizuje! i pracuje ładnie az mu się nie przygazuje wtedy zaczyna się od nowa! jedzie normalnie ale wyczuwalne są szarpnięcia motoru przy 1000rpm no i za nim się ustabilizuje kula motorem.
Tak jest i na benzynie i na sekwencji obstawiam EGR czy może macie jakieś inne doświadczenia/pomysły? czy może przestawiłem zapłon ale tym czujnikiem/zębatką nie ma opcji na przestawienie zapłonu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:11, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No to już wiem co się stało!
EGR mechaniczny pracował normalnie walnęła uszczelka pod kolektorem ssącym! oczywiście wieśniaki z Wrocławia którzy montowali sekwencje 4 lata temu pokleili uszczelkę kolektora silikonem i pękła na sto kawałków i zaciągał lewe powietrze!
EGR zaślepiony i tak aby nie robić tego po raz kolejny!
mam nadzieje że to koniec partactwa panów gazowników..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:06, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
CHECK ENGINE:
P0175,"Czujnik O2 (Bank 2) - mieszanka zbyt bogata"
P0172,"Czujnik O2 (Bank 1) - mieszanka zbyt bogata"
oraz P0401 (ale tego przyczynę znam bo zaczął chodzić na zaślepionym EGR)
Został wyczyszczony cały układ dolotowy ze wszystkim co w sobie mieści.
Po wykasowaniu błędów i przejechaniu 50 km żaden błąd się nie powtórzył...
Jest czysty bez błędów...
Od razu podejrzenia padły na sondy ale cholera czy to dobry trop..?
Silnik kuleje na zimnym na ciepłym pracuje jak stół na gazie (sekwencja) a na benzynie podobnie z czasem lekkim wahnięciem ale ogólnie pracuje bardzo dobrze!
Wymieniłem świece na orginalne platynowe Motorcrafty poprzednie nie miały jakiś niepokojacych nalotów czy objawów...
Podczas pracy na benzynie sondy pokazują skład RICH+ po przejsciu na gaz LOW -
Macie jakieś pomysły? mechanior na wakacjach a ja szukam i sam go diagnozuje na swoim laptopie..
Ostatnio zmieniony przez pit123 dnia Czw 23:20, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:36, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
czujnik temperatury ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aircat
Kierowca
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:53, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co podałeś wygląda na rozjazd mapy gazowej względem benzynowej.
Reset kompa benzynowego i pojeździć ze 50 km żeby komp się zaadaptował, następnie zbierz nową mapę w kompie gazowym. Podaj jaki masz komp gazowy, reduktor i wtryski oraz przebieg.
Ostatnio zmieniony przez aircat dnia Sob 11:54, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:06, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
hej!
czujnik temperatury pracuje normalnie gdyz podłaczam do kompa i pokazuje temperature zgodna z faktycznym stanem. zimny motor, ciepły motor
stag300, zółte valteki, 7500tys na gazie!!!!!!! ( przez 4 lata) auto długo stało a raczej bardzo mało jeździło..gaz załącza sie po pełnym nagrzaniu auta..90C.. podejrzewam jeszcze zapieczony wtrysk oraz zle przeprowadzona adaptacje komputera po rozłączeniu aku...
jeszcze przewody zapłonowe wymienię we wtorek...
nie wiem czy jak zebatka została wymieniona czy jednak nie przestawił sie zapłon... gdyz po tym zaczał sietak dziwnie zachowywac.. a moze to zbieg okolicznosci...
obecnie nie ma błędów...
Więc znów jeszcze raz podłaczyłem go pod kompa:
zero błędów
sondy lambda pracują w zakresie 0.035 do 0.0850 (po przegazowaniu)
Temperatura z czujnika płynu silnik zimny 3C
zapala od razu wchodzi na obroty i po 10 sekundach pomału opadają aż gasnie.. nie potrafi utrzymać obrotów na zimnym motorze.
z tylnego wydechu nie kopci zapach spalin ok (katy pracuja) ale podczas nierównej pracy słychac jak by nie pracuje na wszystkich cylindrach (nie ma takiego basowego pomruku)
Kąt wyprzedzenia zapłonu 18 stopni podczas przyspieszania 25 stopni.
Wiecie jaki kąt powinien mieć ustawiony poprawnie?
na silniku ciepłym benzyna i gaz bez zarzutu.. sekwencja pracuje idealnie przełacza na gaz przy 55C
benzyna na ciepłym pracuje też w porządku.. raz przy prze-gazowaniu na postoju 3 sekundy walczył z ustawieniem wolnych obrotów ale podniósł do 1000rpm i pomału obniżył do właściwych...
Kur.a troszkę mnie ten skur..l irytuje ale kocham te jeb..e samochody..
jak kupowałem chodził pieknie a tu zonk..
Ostatnio zmieniony przez pit123 dnia Sob 23:28, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pit123
Pasażer z pierwszego rzędu
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:42, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
no więc dziś rano sprawdziłem jeszcze krokowca... Mimo iż był wymieniany 2 lata temu na motorcrafta.
przeczyściłem go było tam troszkę czarnego nalotu ale zdziwiła mnie jedna kwestia...
zanim go zamontowałem sprawdziłem jego działanie...
jak przekręcałem kluczyk tylko było pukniecie w elektromagnesie i nic po za tym! żadnej innej reakcji! ani go nie otwarło ani nie zamknęło...
mimo iż motor ostygł on pozostał w pozycji zamkniętej... czyli takiej na jakiej przyjechałem... czyli motor nagrzany a wtedy pracuje wszystko w porządku...
może to on siedzi.. macie jakieś doświadczenie co do krokowców? i jego sposobu działania w Windstarze? czy zasada jest wspólna dla wszystkich i w Windstarze nie ma odchyleń od normy..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja dalej bym obstawiał czujnik temperatury ten z dwoma kablami ni od wskaźnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miłymirus
Klubowicz
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów WLKp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:44, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
wojtek11 napisał: | ja dalej bym obstawiał czujnik temperatury ten z dwoma kablami ni od wskaźnika |
Ale Wojtek, jeżeli miał by walnięty czujnik temperatury od kompa to chyba raczej by nie zapalił zimnego silnika przy minusowych temperaturach gdyż komp by mu nie dawał dodatkowej dawki paliwa "ssania". Ja jak w skorupie też vałce miałem walnięty ten czujnik to musiałem silnik długo męczyć zanim nie zapalił. Metodę na niego wymyśliłem taką że wyciągniętą wtyczkę miałem z tego czujnika i przed odpaleniem wkładałem mostek z drutu, odpalałem i po minucie wyciągałem ten mostek i w drogę a wtyczka od tego czujnika leżała luźno przez cały czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek11
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zamość Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:14, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
no więc u mnie było inaczej zapalał pięknie tylko pod obciążeniem nie chciał ruszyć na P silnik chodził dobrze (nie idealnie )ale dobrze po prostu dostawał mało benzynki po wymianie czujnika chodzi super
Dobrze by było zmostkować i sprawdzić lub podmienić
Komp nic nie pokarze bo coś tam dostanie z czujnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|