|
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:19, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No nareszcie robota ruszyła, w związku z tym mam pytanie, pewnie nie ostatnie jak wyjąć półosie? w manualnej samie wyskakują a tu chyba jest jakiś haczyk co ich trzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Kierowca
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHORZÓW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:36, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Półosie są wsadzone w skrzynie na wieloklinie. prawa ma zewnętrzny a lewa wewnętrzny wieloklin a co do wyjęcia są zabezpieczone na końcu pierścieniem i wystarczy ją wybić ściągaczem pierścionek sprężysty sie ściśnie i puści. Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:47, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę jeszcze powiedzcie jak ją wyjąć i niczego nie zepsuć, rozumiem że wózek trzeba opuścić, ale czy cały? czy można go przechylić na jedną stronę, a może całkiem zdjąć? boję się o rurki od klimy, wspomagania, paliwa i t.d.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:54, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jurkin napisał: | Proszę jeszcze powiedzcie jak ją wyjąć i niczego nie zepsuć, rozumiem że wózek trzeba opuścić, ale czy cały? czy można go przechylić na jedną stronę, a może całkiem zdjąć? boję się o rurki od klimy, wspomagania, paliwa i t.d. |
to ja odpowiem wózek trzeba zdjąć, rurkom nic nie jest, silnik ładnie przechylił na stronę skrzyni i jest oki. oczywiście silnik podwieszony
Ostatnio zmieniony przez jurkin dnia Czw 22:55, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:08, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mam bardzo pilne pytanie, czy konwerter zostaje na kole zamachowym? jest jakby do niego przykręcony, czy wychodzi razem ze skrzynią?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedo
Kierowca
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:23, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
wychodzi razem ze skrzynia - KONIECZNIE
jak zauwazyles jest przykrecony do zamachu, wykreca sie go zwykle przez dziure po wyjetym rozruszniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:39, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie, robota idzie ku końcowi (robię wieczorami po pracy więc to trochę trwa) ile oleju wchodzi do kompletnie suchej skrzyni? konwerter też jest suchy, po regeneracji, czy nie trzeba go jakoś zalać? czy normalnie zalać do skrzyni przez miarkę i po odpaleniu pompa zassie i samo wszędzie się wypełni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedo
Kierowca
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:36, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
samo wszystko sie wypelni, oleju pewnie z 10l do suchej, o przepraszam w instrukcji napisali ze 11,6
Ostatnio zmieniony przez Speedo dnia Pią 9:38, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diku
Mistrz Kierownicy Windstara
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stary Gierałtów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:50, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisane w instrukcji 11,6 (około) mi tyle weszło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurkin
Pasażer z drugiego rzędu
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:51, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witam po przerwie. Udało mi się ją poskładać, i nawet części nie zostało jednak jest jedno ale, ale o nim potem. Skrzynia chodzi jak marzenie, przy przełączaniu biegów żadnych szarpnięć, aż dziwnie bo człowiek się przyzwyczaił że zaraz szarpnie a tu nic, tylko strzałka obrotomierza spadła A było tak, pakiet tarczek "intermediate"(tak w schemacie pisze) był spalony całkiem, niektóre tarczki zdarte do blachy, a przekładki biedne aż powyginali się, w pakiecie "forward" był pęknięty pierścień sprężynujący i niektóre tarczki zdarte do blachy, w sterowniku brakowało jednej kulki, prawie jestem pewien że trzy tłoczki w sterowniku były złe założone, uszczelka między płytka, ta z pampa a blachą, w jednym miejscu normalnie się wysypała, zresztą oczyszczenie części z tych uszczelek zajęło mi cały wieczór, takie były sztywne, pod kopułkami serw i w akumulatorach był taki syf ze łyżką można było wybierać, w sterowniku zresztą też.
Koszta; komplet tarcz ślizgów i uszczelek z filtrem + cztery przekładki + jeden pierścień sprężynowy + 12 litrów oleju + regeneracja konwertera = 1732zł. to co mi krzyknęli w warsztacie to pikuś wszystko kupowałem w "midparts" moja rada, na większe zakupy warto pofatygować się do nich osobiście, będzie dużo taniej niż zamawiać przez internet, potem parę części zamawiałem telefonicznie bez żadnych problemów, no i jeszcze nikt mi nie dostarczył tak szybko zamuwiony towar jak oni, z zakupuw w tej firmie jestem więcej niż zadowolony.
No i teraz to cholerne ALE, po przejechaniu gdzieś tak ze 20 km ten piękny, nowiutki, czerwoniutki olej został na asfalcie podejrzewam uszczelka pod miską, po przeczytaniu któregoś tematu wiem że jestem MATOL bo przesmarowałem korkową uszczelkę olejkem, żeby lepiej dolegała mimo wszystko mam pytanko, czy ten olej mogło wywalić przez zimering konwertera? tak się wkurzyłem że dokładnie nie oglądałem, zresztą co tam zobaczę jak wszystko uwalone w olej po tylny zderzak.
No i chce bardzo podziękować za wszystkie podpowiedzi, DZIĘKI!
Ostatnio zmieniony przez jurkin dnia Pią 1:20, 16 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|