FORD WINDSTAR KLUB

Gobowiec

Czy ktoś próbował regenerować poduchy? Chodzi o wulkanizowanie poduch. Kiedyś wspomniał o tym aircat ale nie mam żadnych szczegółów. Wziąłem starą poduchę, nie nadającą się do naprawy (popękany oplot) i rozciąłem ją. Nie bardzo widzę możliwość wulkanizowania tego. Ale uparłem się i zacząłem szukać i dzwonić po firmach handlującymi poduchami i myślę nad regeneracją polegającą na kupieniu poduchy i przełożeniu gumowej części do naszych plastykowych podstaw. Ale potrzebuję pomocy ponieważ u siebie zastosowałem dętkę w płynie i nie mam pewności czy przez to jedna z poduch nie jest trochę wyższa. Czy możecie sprawdzić u siebie jaka jest wysokość poduchy w stanie spoczynkowym? Chodzi mi o wymiar od podstawy do końca kołnierza aluminiowego opasającego gumę albo o całkowitą wysokość poduchy. Górny cokół ma wysokość 41mm. Ja u siebie zmierzyłem 32cm (albo całość 36cm) ale wolę mieć pewność. Dla ułatwienia w zobrazowaniu tego co chcę zrobić możecie rzucić okiem na stronę 155
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślę nad rozebraniem jednej z tych poduch lub dorobieniu góry aby można było zamontować je u nas. Ale potrzebuję informacji jaka ma być wysokość nominalna.
W przypadku dolnego cokołu jest ona dużo niższa niż te w naszych poduchach. My mamy 134mm podczas gdy te w pdf'ie mają 82mm. Może ma ktoś pomysł dlaczego tak jest?

kackip

Bardzo ciekawa opcja z wymianą samych gumowych elementów. Mam w domu rozerwaną poduszkę ale jestem w szpitalu i będę domu dopiero 1 sierpnia. Ale jestem bardzo zainteresowany tym co chcesz zrobić, nie chcę wymieniać na sprężyny. Dlatego daj znać jak to można zrobić jak Ci się uda

Gobowiec

Co sprawdziłem i z czym będą kłopoty. Pierwsze – wszelkie poduszki mają krótszy gumowy rękaw. Nawet najdłuższa poducha Firestone 9000 ma rękaw 26cm, podczas gdy nasza ma 32cm. Druga zła wiadomość jest taka, że podstawa ma 9cm wysokości, a nasza 13,5cm. Trzecia to oczywiste – inna jest góra. Teraz co ja zacząłem kombinować:
Odcinamy górę od poduchy 9000 i zakuwamy obejmą nasze.
Odcinamy dolną podstawę i mam nadzieję, że nasza będzie pasować (średnica kołnierza!) jako dół.
Pozostaje sprawa krótszego rękawa. Jest to całe 6cm różnicy. Pamiętajmy że kompresor podniesie nam auto tak by wysokość poduchy była stała. Czyli będzie o 6cm mniej podwinięte do środka. Jeśli samochód nam podskoczy tak, że cały rękaw się rozwinie (albo trywialny przypadek - podnosimy samochód na podnośniku) to zwisająca tylna belka może nam ten rękaw rozerwać. Nie wiem na czym jest ograniczenie opadania osi, ale musimy uwzględnić to, że poducha jest krótsza. Można pomyśleć o podkładce pod stopę poduchy. Wtedy podkładka spowoduje że będzie więcej podwinięte. Mamy wtedy zapas na rozwinięcie i że zawsze będzie trochę nawinięte aby stópka mogła się wsunąć na powrót a nie przebiła nam gumy. Ale jest też drugi przypadek, a właściwie pierwszy, kiedy samochód siądzie na dziurze w drodze. Krótszy rękaw oznacza mniej do nawinięcia w przypadku dobicia auta na dziurze. Wtedy istnieje ryzyko, że dojdziemy stopką do góry naszej poduchy. Nie bardzo jest co liczyć na gumowe odbojniki w nadwoziu ponieważ podnieśliśmy naszą stopkę o wysokość podkładki. Musimy dodać coś do odbojników aby mieć bezpieczeństwo że podstawa poduchy nie przebije nam górnego kapsla. A to wszystko ogranicza nam „skok” poduchy.
Odrzucam sytuacje bardziej statyczne czyli załadunek i rozładunek. To dzieje się na tyle wolno, że nie powinno nam uszkodzić poduch.
Teraz koniec mędrkowania i teoryzowania. Potrzebny ktoś z doświadczeniem konstruktorskim, kto zrewiduje moją teorię, znajdzie słabe punkty i obali ją albo potwierdzi że może się udać.
Wklejam powyższe wypociny na trzech różnych forach (oraz niemieckim), może znajdzie się ktoś bardziej odważny ode mnie 

vanbeethoven

Gratuluje Grobowcowi poważnego potraktowania tematu poduch. Materiał dotyczący konsekwencji technicznych wymiany rękawów na niższe jest bardzo interesujący. Nie mam wiedzy technicznej w tym zakresie, ale zastanawia mnie czy niższe poduszki nie zachowają się przypadkiem tak jak skrócone sprężyny a więc będziemy mieli efekt twardego sportowego zawieszenia - w rękawie mamy mniej czynnika sprężynującego w postaci powietrza? Nie zmienia to faktu że Grobowiec odwalił kawał dobrej roboty. Ja zatrzymałem się na kontakcie z krajowym przedstawicielem Firestona i nieudana próbą sprawdzenia czy mają w ofercie odpowiednik naszych poduch. Tak więc trzymam kciuki za powodzenie obecnego pomysłu i zastanawiam się tylko dlaczego tu tak cicho, Panie i Panowie po EURO 2012 nie będzie już nowych dróg a w obecnych "nowych" po zimie będzie pełno dziur a więc w takich warunkach pneumatyczne zawieszenie to jedyny sposób na komfort jazdy. Obecnie sam jeżdżę na sprężynach a to już nie to samo Sad

Gobowiec

Panowie - ja jestem laikiem. Proszę zrewidujcie mój wywód. Każda myśl jest warta rozpatrzenia. Może wygłupiam się takimi pomysłami na przeróbkę i niepotrzebnie naraziłbym rodzinkę - jeśli tak myślicie napiszcie, ja się nie obrazę Smile

vanbeethoven

Ponieważ fachowcy są na urlopach dołącze do głosu laików. Jak pisałem wcześniej uważam że nizsze poduszki nie są rozwiązaniem. Moim zdaniem albo Ford zlecił produkcje poduszek typowo pod Windstary i mam ograniczone możliowści ich zakupu - na rynku amerykańskim nie są w sprzedaży jako części "europejskie" a w Europie nasze Fordy sa traktowane jako amerykańskie i tak w kółko. Istnieje nadzieja że z oszczędności Ford stosował takie same poduchy w innych modelach. Ford Crown Victoria często uzywany przez Policję miał podobne poduchy. Znalazłem na allegro firmę Marek Czajkowski F.H.U. "MARTEX" Obr.Westerplatte 33 58-260 Bielawa deklarującą mozliwość sciągnięcia ze stanów kazdej części, maja wystawione poduchy podobne do naszych i być może coś poradzą muszę tylko sie dodzwonić. Jak coś sie dowiem to napiszę. Pozdrawiam Grobowca i innych nieugiętych - mam na mysli zawieszenie Laughing

Gobowiec

vanbeethoven

Bardzo przepraszam, pierwszy raz zdarzyło mi się nie doczytać dokładnie, choć zawsze drażniło mnie to u innych internautów. Pozdrawiam GOBOWCA a tak przy okazji to ciekway nick, wujek google nie wie co znaczy, może jakaś podpowiedź?

Gobowiec

Kiedyś była taka bajka na dobranoc "Fraglesi". Był(a?) tam stworek o imieniu Gobo. Gobowiec to takie rozwinięcie Smile

Ale wracając do poduszek...
Piszę z pamięci. Samochód w stanie spoczynku ma odstęp między odbojnikami w belce i nadwoziu około 9cm. To oznacza, że o tyle może dobić na dziurach (lub siadając po wypuszczeniu powietrza). Te które są dostępne w sprzedaży mają niestety skok około 5cm. A więc nie tylko mają krótszy rękaw ale też mniejszy skok roboczy. Zarówno w górę jak i w dół. Tak więc robię się sceptyczny jeśli chodzi o adaptację poduch pod nasze auta. Jedynie co jeszcze mi przychodzi do głowy to próba wyklejenia poduch od środka cienką gumą. Nakładanie łatek do dętek samochodowych (próbowałem) powoduje bardzo duże usztywnienie poduchy. Takie łatki do wulkanizacji są najlepsze bo reagują z gumą i bardzo dobrze kleją. Może zastosowanie mniejszych i cieńszych łatek rowerowych wystarczyło by. Albo jeszcze inne cieńsze arkusze gumy, dobry klej i może ciągła praca na zawiniętym kołnierzu nie spowoduje odklejenie się. U mnie przepuszczało powietrze na powierzchni około 5cmx5cm. Poszedłem do wulkanizatora i dałem sobie założyć wielką łatkę która jest też niestety gruba. Po założeniu do auta powietrze z niej i tak schodzi. Jeszcze nie wiem czy dołem czy też gdzieś przy górnym kapslu. Nie mam czasu chwilowo grzebać przy aucie więc założyłem starą poduchę na powrót i ta zaczęła, niestety, dużo szybciej przepuszczać niż do tej pory. Tak więc mała porażka. Ale nie poddaję się. Intrak z W-wa polecił mi zakład w Gostynie który robi przeróbki na poduchy Firestone. Rozmawiałem krótko przez telefon i wyrazili zainteresowanie - może jestem dobrym łosiem do obgolenia Smile

Przy okazji podjadę do nich pogadać jak oni to widzą. Póki co będę musiał się ratować dętką w płynie. Czy ma ktoś sprawdzoną markę? Poprzednim razem kupiłem na stacji benzynowej bo akurat byłem na wakacjach jak zaczęła na potęgę przepuszczać. Teraz mogę sobie pozwolić na wybór, tylko co wybrać?

vanbeethoven

Mam pytanie, napisałeś że najdłuższa Firestone 900 ma wysokość 26cm. a kielich(dolna podstawa) 9 cm. Podczas gdy nasze odpowiednio 32 i 13,5. Tak sobie myślę że to nie jest przeszkodą, tą różnice system powinien dopompować, problemy mogą pojawić się tylko przy maksymalnym obciążeniu. Większym problemem są zbyt długie rękawy bo ich zawinięta część obcierałaby o łoże sprężyny w osi. Na koniec pytanie jaki byłby koszt tego miecha Firestone 9000? Ja osobiście próbuje dobrać miech z innego samochodu, jutro jadę do hurtowni czegoś poszukać. Niezależnie od tego napisałem maila do centrali Firestona na Europę w Dublinie zobaczymy co odpiszą (o ile coś zrozumieją bo z uwagi na wiek bliżej mi do rosyjskiego niz angielskiego).
PS. podczas ostatniego powrotu z wakacji poszła mi końcówka zwykłej sprężyny i obecnie ten temat szczególnie mnie interesuje, komplet nowych sprężyn to 570zł. z wysyłką może więc warto popróbować z poduszkami bo komfort jazdy jest nieporównywalny. Laughing