FORD WINDSTAR KLUB

aircat

Niestety to nie elektrozawory, masz dziurę w poduszce, najszybciej ją namierzysz w ten sposób: jak zapalisz silnik poczekaj aż się napompuje i wypoziomuje, a następnie wyłącz poziomowanie wyłącznikiem przy lewarku, Przejedź się z 1-2km i sprawdź która strona siedzi niżej, czasami po 200m leży już na odboju. W ten sposób masz namierzoną uszkodzoną poduszkę, a jeśli chodzi o naprawę to szukaj bo już było.

kudlaty_bytom

chyba muszę ojcu zabrać to auto i samemu podziałać, bo już mu o tym mówiłem
mnie trochę objawy nie pasują na dziurawą poduchę, ale dopiero poznaję to auto Wink

kudlaty_bytom

zaczynam głupieć Razz

samochód czasem opada, czasem pompuje ma maksa i tak zostaje
co do wczesniejszych objawów, to po napompowaniu do właściwego poziomu 'wyłączyłem' zawieszenie i auto jeśli opadło, to opadło z obu stron, a czasem stoi jak matka natura przykazała
w niedzielę gadzina pompowała do samej góry i zapalała się kontrolka, a auto tak jeździło kilkanaście kilometrów i nic, pompka nawet nie drgnęła
jak odstawiłem auto do garażu takie nabite do góry, to do rana nic się nie zmieniło, a po godzinie od wyłączenia zapłonu powinien sterownik sprawdzić stan i wykonać korektę
głupio zapytam, ale czy miałby ktoś pożyczyć sterownik GEM na próbę? Embarassed

dla zainteresowanych ...
przekaźnik kompresora 715 zł
elektrozawór poduszki 730 zł
sterownik GEM 840 zł
o poduszkę nawet nie pytałem Wink

w ASO

Piotr

Witam Chyba mam najbliżej. Tylko z czasem kiepsko zostaje tylko sobota, niedziela, jak oczywiście ci pasuje??

kudlaty_bytom

dzięki za propozycję!
jeśli niczego innego nie wymyślę, to się jakoś dogadamy i zrobimy podmianę
ojciec znalazł podobno jakiegoś magika i jeśli da radę 'porzeźbić', to dopytam skąd go ma i podam namiary Laughing

miłymirus

kudlaty_bytom

Piotr

Główny podejrzany został właśnie uniewinniony. Po przełożeniu do mojego (samego czujnika wysokości) działa jak należy.

kudlaty_bytom

fachowcy od poduszek do tablicy!

po włączeniu zapłonu w cale nie pompuje i świeci kontrolka awarii RAS Mad

gdyby nawet poduszki były dziurawe, to pompka musi ruszyć i w razie czego wyłączyć się jeśli za długo kręci

sytuacja hipotetyczna - jadę na delegację na 2 miesiące, auto stoi i w końcu opadnie do dołu, wsiadam po powrocie, włączam zapłon i musi pompować

Piotrze, główny podejrzany niewinny, ale jeszcze jest ich cała masa

ruta2684

sprawdz połączenia elektryczne-to podstawa.elektrozawory przy poduszkach czy 'pykają'?jeśli wszędzie dociera prąd i wszystko jest cacy,spróbuj na krótko uruchomić kompresor.jeśli pompuje a mimo to auto nie idzie do góry to sprawdz oringi na kompresorze,w elektrozaworze obok kompresora.u mnie był walnięty właśnie jeden oring w elektrozaworze i szukałem wszędzie i już chciałem podpalić drania Very Happy

a po wymianie w/w oringu wszystko wróciło do normy.