 |
FORD WINDSTAR KLUB www.Windstar.fora.pl --- www.Windstar.Club.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:09, 03 Sie 2008 Temat postu: Zawieszenie pneumatyczne - jak zdiagnozować |
|
|
mam mały problermik z zawieszeniem pneumatycznym - na początku było ok - pompowało i wogóle..potem na moment zapalała się kontrolka ale po chwili gasła, dalej wszystko działało ok...potem kontrolka zapalała się na dłużej- pomagało ponowne odpalenie auta, ciągle sprężarka się odzywała....teraz kontrolka nie gaśnie i nie wiem czy zawiszenie działa czy nie - od początku wydaje mi się że sprężarka nie załączała się za każdym razem więc trudno mi ocenić czy teraz jest ok czy nie bo na razie się nie załącza
nie wiem czy to pomoże ale kontrolka zaczęła na stałe świecić podczas jazdy
czy można jakoś to sprawdzić ? czy to sprężarka czy też może czujniki ?
proszę o porady
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gobowiec
Kierowca
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:57, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na początek sprawdź czy nie masz wyłączone samopoziomowanie. W bagażniku po prawej stronie za klapką jest lewarek oraz wyłącznik samopoziomowania. Używa się go np wtedy gdy się podnosi auto lub holuje na wózku za przednie koła. Nie przypuszczam aby się sam przełączył ale...
Sam jestem zainteresowany tematem gdyż u mnie ostatnio też się zapaliła kontrolka. Jak wysiadłem z auta to widziałem, że jest za nisko. Wyłączyłem silnik i po ponownym odpaleniu podniósł się. Ze sprężarką u mnie do tej pory było tak że po odpaleniu pyrkała sobie przez chwilkę. W zeszłym miesiącu musiałem dwa razy ponownie odpalić silnik aby dopompował sobie i wtedy kontrolka zgasła. Pamiętam jak podjechałem podpiąć się pod skaner aby odczytać błędy ze skrzyni to zauważyłem timeout dla poziomowania. Ale to wszystko. Wszelki porady miile widziane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qmarkus
Klubowicz
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 11:59, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie pomogło wyczyszczenie styków we wtyczce która jest wpięta do sprężarki, też mi się tak działo że raz pompowało raz nie aż przestało w ogóle,po przeczyszczeniu mam spokój. Czego i Wam życzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:44, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
sprężarka jest pod zderzakiem jak dobrze kojarzę....czy muszę mieć kanał żeby tam się dostać ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sikor
Kierowca
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:01, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie!
Jestem świeżo po awarii poduszki. Objawy identyczne z opisami powyżej. Koszt używanej poduszki- 500 złotych i jest trudna do zdobycia, nowej- 1400 złotych i też trudna do zdobycia. Nie załamujcie się tak, jak ja niedawno. Gość z Poznania namówił mnie na przeróbkę na sprężyny i choć z pewnymi obawami zdecydowałem się i teraz się cieszę. Jeśli ktoś chce poznać szybko szczegóły, może do mnie dzwonić w godz. 9-15 (694414472). W miarę możliwośći będę odpisywał na forum, ale ostatnio rzadziej siadam do kompa-wiadomo, wakacje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sikor
Kierowca
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:03, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Żeby dostać się do sprężarki, trzeba odkręcić bok zderzaka z lewej strony, kanał lub podnośnik na pewno ułatwi sprawę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:37, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wszystko rozbija się o to jak to zdiagnozować...bo równie dobrze mogą być czujniki pewnie jak i poduszka lub sprężarka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sikor
Kierowca
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:44, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli poduszka, to samochód na zgaszonym silniku zacznie Ci opadać, z czasem coraz szybciej. Wówczas, gdy załączy Ci się kompresor, nasłuchuj pod autem, czy nie syczy uchodzące powietrze. Z czasem kompresor wcale nie będzie się wyłączał, a auto z trudem będzie się podnosić.
Jeśli kompresor-sprawa jest prostsza, słychać czy się załącza, czy nie. Jeśli tak, to jak zweryfikujesz pozytywnie poduchy, będziesz miał jaśniejszy obraz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubas
Klubowicz
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mosina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:09, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie to albo kompresor albo coś z elektryką (stawiam na elektrykę) - kompresor się nie włącza a auto nie opada po wyłączeniu stacyjki - przypuszczam że to elektryka ponieważ nienormalnym jest wyświetlanie ikony zawieszenia podczas pozycji kluczyka zupełnie na dół (zapłon wyłączony, prąd włączony - radio, szyby itp...nic więcej się nie wyświetla tylko zawieszenie...dodatkowo czasem jakiś stycznik słychać)
jutro do elektryka jadę ....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gobowiec
Kierowca
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:53, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie trochę dziwnie, bo nie pamiętam abym przyszedł i samochód siedział bez powietrza. Dopiero po odpaleniu jakby wypuszczał powietrze zamiast dopompować. Fakt że ostatnim razem stał na nierównym. Czy elektryka może wypuszczać powietrze? Dopiero po ruszeniu stwierdzałem że nie ma w ogóle powietrza i siedzi. Odpalałem na nowo silnik i po 2-3 minutach miałem znowu napompowane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|